wtorek, 17 grudnia 2013

Psychologiczny portret kobiety w Cudzoziemce Marii Kuncewiczowej

       
           To portret kobiety, która utrwala w sobie przekonanie o własnej wartości, w otoczeniu, która buduje swoją indywidualność, swój charakter, swoje człowieczeństwo -  w sporze z otoczenie, z córką, z synem ze środowiskiem bliższym i dalszym. Problematyka obcości podkreślona formułą tytułu powieści, skupia wokół siebie prawie cały materiał dzieła, organizuje wydarzenia, dialogi i opisy, które kierują czytelnika ku sprawie Róży jako postaci nierozumiejącej otoczenia i niezrozumianej przez nie. Róża zdaje się przebywać w jakimś innym wymiarze i wszystkie jej zachowania nacechowane są intencją zaznaczania jakiś innych kryteriów, jakimi się kieruje. Wieloraka odmienności jest przy tym świadomie pielęgnowana, manifestowanie jakby ponad miarę przybiera nawet odcień prowokacji i staje się narzędziem dominacji w psychologicznej grze z otoczeniem. Prowokowanie odmiennością staje się jakby najważniejszą cechą osobowości Róży, otoczenie tak ją właśnie postrzega jako osobę dziwną, która nie wiadomo jak się zachowa, wobec której trzeba mobilizować wszystkie rezerwy wyrozumiałości.

Osobowość Róży organizuje tę powieść jako psychologiczną powieść, inne postaci są jej podporządkowane nie tylko w swoich losach, ale i w cechach wewnętrznych. Te postaci można wyobrazić sobie jako zbiory zachowań warunkowanych zależnością od Róży, ona określa ich decyzje, czyni je „wiązkami doznań”, bo to staje się dla powieści istotne, co Róża w nich widzi, aprobuje podsyca, albo przerywa.
Jądrem powieści staje się jednak zwieńczająca to wszystko, w tym sensie hierarchicznie ważniejsza sprawa Róży, która to sprawa nie mieści się w konwenansie powieści psychologicznej. Sprawa Róży daje się określić wstępnie o jako pytanie o człowieczeństwo substancjalne albo wyodrębnioną strukturę charakterologiczną. Jest to pytanie o człowieczeństwo, które w samym sobie odnajduje fundament swych zachowań, staje się dla siebie źródłem aktów wewnętrznych.

Róża jest postacią psychologicznie bardzo silną, czyli osobą zdolną do uznania siebie samej za źródło aktów wewnętrznych, do porządkowania doznań w myśl własnych potrzeb, celów, do wyboru, których warunkiem jest poczucie wolności.

Róża stawia sobie fundamentalne pytanie: kim jestem? Odwołując się od różnych obszarów doświadczeń. Takie obszary stają się dla niej szczególnie doniosłe, chodzi najpierw o społeczno-kulturalną tożsamość Róży, po drugie o jej powołanie artystyczne, na koniec sprawa ta jest kompozycyjnym finałem powieści o poszukiwanie i odnalezienie miłości. Obszary te skupiają kolejno uwagę czytelnika, najpierw pytamy się czy to Taganrog ją duchowo ukształtował, następnie o rolę sztuki w jej biografii wewnętrznej, w zakończeniu o zdolność Róży do miłości. Kolejność ta wyznacza pewną hierarchię, Róża wznosi się ku coraz wyższym sferom osobowości.

Róża staje się zła, ponieważ czuje się samotna, skrzywdzona i może niespełniona, jakby dane jej życie, pewien potencjał energii zawieszone zostało w stanie niedokonania. Róża nie odnajduje swego losu ani jako Polka, ani jako kobieta, żona i artystka.

Stan niedokonania jest źródłem zła, jakie zjawia się po raz pierwszy w sercu Róży, dlatego powiedzieć można, że zło zostaje jej wszczepione przez okoliczności zewnętrzne, przez świat, jaki jest jej dany. Różna nie przynosi zła ze sobą, zostaje jakby w nie wpędzona. Świat nie sprostał jej oczekiwaniom i obudził gniew i złość. Dojrzewające w niej zło jest formą odwetu na zawiedzionych nadziejach.

Stan gniewnej i mściwej obcości jaki towarzyszy jej przez lata jej dojrzałego życia, staje się staje się w ten sposób następstwem wydzielającego ją ze wspólnoty. Artystyczne spełnienie to osiągnięcie absolutu. Jest pełnią niosącej spokój samotności, pogardą dla świata i cierpień, jest pięknem bez miłości, jednak sztuka na tym poziomie nie jest jej dana.


Kuncewiczowa stworzyła portret osoby, która obdarzona niezwykle silnymi dyspozycjami psychicznymi, niezwykle silną energią duchową – nie jest w stanie osiągnąć pewnego stopnia samorealizacji i związanego z tym samorozpoznania. Róża miota się przez całe życie w poszukiwaniu siebie, duchowej substancji, swego losu- i tego nie zdobywa.

1 komentarze:

  1. Czasami trudno jest samemu poradzić sobie z problemami. W takich sytuacjach warto skorzystać z pomocy specjalistów z poradni psychologicznej. Więcej informacji na temat dostępnych usług można znaleźć na stronie https://psycholog-ms.pl/.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad!

Search This Blog

© Zmienić świat 2012 | Blogger Template by Enny Law - Ngetik Dot Com - Nulis