W niedzielę, Felix Baumgartner pobił rekord najwyższego skoku spadochronowego Josepha Kellera z 52 lat. Ustanowił trzy rekordy świata i przekroczył barierę dźwięku. Jak sam wspominał był to wielki wyczyn i sprawdzenie granic ludzkiej techniki.
14 października Felix Baumgartner został pierwszym człowiekiem na świecie, który przekroczył barierę dźwięku i ustanowił trzy rekordy świata. Skok pod patronatem Red Bull Stratos został wykonany z 39.044 km. Przez 4 min i 20s Felix spadał swobodnie. Cały skok trwał 9 minut i trzy sekundy. Według wstępnych ustaleń osiągnął prędkość 1342,8 km/h. Zebrana na miejscu rodzina, przyjaciele i cała załoga od 5 lat pracująca nad tym projektem odetchnęła z ulgą, gdy o godzinie 17.30 w Roswell w stanie Nowy Meksyk wystartował balon napełniony helem o objętości 850 tysięcy metrów. Dwa dni wcześniej lot 43-letniego astronauty został odwołany z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych. Spokojnie odebrana informacja i kilka dni cierpliwości opłaciły się, lot został powtórzony. Start kapsuły nie napotkał żadnych problemów. Prędkość, z jaką balon wznosił się do góry, zaskoczyła wszystkich, gdyż była ona porównawcza do jadącego roweru. Po przelecianych 20 km, temperatura na zewnątrz wynosiła ok. -68 stopni C, a w środku 14 stopni C. Wraz z wysokością, wszystko ulegało zmianie. W trakcie lotów wystąpiły małe problemy z parowaniem kombinezonu, lecz defekt ten zdał się na tyle mały, iż akcje można było kontynuować.

0 komentarze:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!