
Jako, że jestem bardzo roztrzepaną dziewczyną zwykle za zakładkę od książki służy mi wszystko. Od rachunku ze sklepu, papierku po cukierkach do ulotkę z kina czy w końcu typową zakładkę do książki, którą i tak za chwilę gubię. Wynika to z tego, iż zwykle czytam więcej niż jedną czy dwie książki i czasem zamieszam się w tym wszystkim.
Dziś chciałam Wam jednak zaproponować kilka fajnych zakładek, które możecie zrobić sami! Po co wydawać pieniądze na zakładkę skoro można ją łatwo zgubić jak często bywa za mną? A papierek od cukierka Was nie zadowala? Oto pomysły dla Was!
Zdjęcia pochodzą z internatu i grafiki www.google.pl
super :3
OdpowiedzUsuń